Marzanną nazywana jest kukła, którą się pali, topi lub pali i topi, w czasie wiosennego Jarego święta, czyli po prostu pierwszego dnia wiosny. Również i nasi mieszkańcy w pocie czoła stworzyli piękną, kolorową,słomianą Marzannę aby później, jak tradycja nakazuje, utopić ją w wodzie. Mamy nadzieję, że wiosna do nas szybko zawita i będziemy mogli cieszyć się słońcem bez mroźnych niespodzianek :) Przy okazji, korzystając z pogodowej aury, zrobiliśmy kilku kilometrowy spacer po lesie. Mieszkańcy oraz pies byli bardzo zadowoleni :)